"Donald Tusk w swoich decyzjach jest spóźniony"
Były minister w rządzie AWS Artur Balazs powiedział w wywiadzie dla dziennika "Polska", że zmiana rządu albo nawet nowe wybory, mogą nastąpić przed zakończeniem obecnej kadencji parlamentu.
2012-02-03, 07:16
Zdaniem polityka, scenariusz przewidujący upadek rządu, może być następstwem serii zdarzeń, takich jak protesty w sprawie ACTA i wynikiem niezadowolenia społecznego z powodu reform.
Artur Balazs podkreśla, że polityce obowiązuje zasada mówiąca, że decyzje należy podejmować w bardzo określonym czasie. - Tymczasem Tusk w swoich decyzjach jest spóźniony - i za to spóźnienie zapłaci - dodaje polityk. Jego zdaniem, te reformy Tusk powinien zacząć wprowadzać zaraz na początku poprzedniej kadencji, w 2007 roku. Artur Balazs dodał w wywiadzie, że jedynym motorem napędowym rządu jest marketing utrzymywania władzy.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
to
REKLAMA
REKLAMA