Tunezja apeluje o wydalenie syryjskich ambasadorów
2012-02-05, 12:06
Według tunezyjskich władz, jedyną metodą powstrzymania aktów przemocy w Syrii jest odsunięcie prezydenta kraju Baszara al-Assada od władzy i uruchomienie demokratycznych przemian w tym kraju.
Premier Tunezji wezwał inne kraje do wydalenia ambasadorów Syrii. Na konferencji bezpieczeństwa w Monachium premier Hamadi Dżebali oświadczył, że wydalić ambasadorów tego kraju powinny rządy zarówno państw arabskich, jak i wszystkich innych.
W sobotę w kilku miastach na świecie, doszło do protestów przed syryjskimi ambasadami. Setki osób próbowało wedrzeć się do ambasady Syrii w Kuwejcie, a władze tego kraju zatrzymały wiele z nich. Kilkudziesięciu syryjskich dysydentów demonstrowało też przed ambasadą Syrii w Kairze. Demonstranci wdarli się do budynku i podpalili część pomieszczeń na pierwszym piętrze - relacjonował pracownik placówki.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Około 150 osób demonstrowało przed syryjską ambasadą w Londynie. Część z nich wdarła się do budynku. Policja szybko usunęła ich z terenu placówki i aresztowała pięciu najbardziej agresywnych. Manifestanci włamali się również do syryjskiej ambasady w Berlinie. Według miejscowych władz byli to wyłącznie Syryjczycy, lub osoby syryjskiego pochodzenia.
IAR, gs