Policja szuka radnej i jej nabliższej rodziny
Ponad dobę rosyjska policja poszukuje zaginionych bez wieści: moskiewskiej radna Tatiana Sidorowa, jej mąż, młodszy syn i siostra najprawdopodobniej zostali uprowadzeni z podmoskiewskiej posiadłości.
2012-02-22, 17:00
Posłuchaj
Pierwszy wszczął alarm kierowca Sidorowej. Mężczyzna nie doczekawszy się szefowej o umówionej porze wszedł na teren jej prywatnej rezydencji. Na trawniku odnalazł porozrzucane ubrania i ślady krwi. Policyjni eksperci potwierdzili, że w domu Sidorowej doszło do szamotaniny, a następnie napastnicy wywlekli ciała czterech osób.
Funkcjonariusze prowadzący śledztwo uważają, że porwanie może być związane ze stanowiskiem w radzie rejonowej Moskwy, jakie zajmuje Tatiana Sidorowa. Według jednej z nieoficjalnych wersji, rodzina Sidorowych w przeszłości zajmowała się działalnością gospodarczą związaną z energetyką jądrową. Podobno po tamtych czasach pozostało sporo nieuregulowanych długów i zaginięcie może okazać się jedynie przykrywką dla ucieczki za granicę.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
IAR, to
REKLAMA
REKLAMA