Po 33 latach Jemen zaprzysiągł nowego prezydenta

Został nim Abdrabuh Mansur Hadi. Przez wiele lat pełnił on funkcję zastępcy prezydenta Ali Abdullaha Saleha, który został zmuszony do ustąpienia przez protesty społeczne.

2012-02-25, 10:54

Po 33 latach Jemen zaprzysiągł nowego prezydenta

Kilka dni temu Abdrabuh Mansur Hadi zwyciężył w wyborach prezydenckich. Podczas uroczystej ceremonii zaprzysiężenia, Hadi ślubował zachowanie jedności kraju, niezależności i integralności terytorialnej. Po złożeniu przysięgi nowy prezydent wygłosił przemówienie do narodu, w którym obiecał podjęcie dialogu ze wszystkimi siłami politycznymi w kraju oraz kontynuację walki z al-Kaidą.

Chaos wywołany przez protesty doprowadził praktycznie do utraty kontroli władzy centralnej nad południową częścią kraju. Kontrolę nad tym terytorium sprawują de facto grupy radykałów islamskich powiązanych z al-Kaidą.

Ali Abdullah Saleh oficjalnie przekaże władzę następcy w poniedziałek. Wczoraj Saleh wrócił do kraju z leczenia w Stanach Zjednoczonych. Kompromis, który jemeński parlament przegłosował w listopadzie, gwarantuje Salehowi immunitet. Oznacza to, że były prezydent nie poniesie odpowiedzialności za śmierć setek osób, które zginęły w trakcie protestów.

Oficjalne dane wyborcze podano wczoraj. Oddano 99,8 procent ważnych głosów. Frekwencja wyniosła 66 procent. Na południu kraju frekwencja rzadko przekraczała jednak 40 procent, w związku z licznymi atakami na lokale wyborcze. Również na północy kraju, z powodu bojkotu szyitów, frekwencja nie przekroczyła 50 procent. Abdrabuh Mansur Hadi był jedynym kandydatem.

REKLAMA

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>

sg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej