Strzelanina w szkole. Nie żyje jeden z uczniów
Zatrzymano domniemanego sprawcę strzelaniny w amerykańskiej szkole średniej pod Cleveland.
2012-02-27, 19:24
Posłuchaj
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Domniemanego sprawcę zatrzymano, ale nie postawiono mu jeszcze zarzutów. Nazwiska sprawcy strzelaniny nie podano do wiadomości publicznej, ponieważ jest on nieletni - powiedział szef policji w Chardon Timothy McKenna.
17-letnia Heather Ziska opowiadała, że tuż po rozpoczęciu lekcji jeden z uczniów wszedł do stołówki w Chardon High School i otworzył ogień. - Wszyscy zaczęli uciekać - relacjonowała 17-letnia Megan Hennessy, która w chwili wybuchu strzelaniny była w sali lekcyjnej.
Biuro szeryfa podało, że jeden z nauczycieli przegonił domniemanego sprawcę z budynku. Wkrótce potem napastnik się poddał. Został zatrzymany kilometr od szkoły - powiedziała agentka FBI Vicki Anderson.
REKLAMA
W wyniku strzelaniny do szpitali trafiło pięć osób: czterech chłopców i jedna dziewczyna. Wcześniej informowano łącznie o czterech rannych. Jedna z rannych osób zmarła na skutek odniesionych obrażeń. Nie podano, jaki jest stan pozostały rannych uczniów, z których dwoje śmigłowiec przewiózł do szpitala.
Do Chardon High School uczęszcza 1100 uczniów. Chardon to 5-tysięczne miasteczko położone ok. 50 km na wschód od Cleveland w stanie Ohio
aj
REKLAMA