Oburzeni eksmitowani. Policja zamknęła obóz
Brytyjska policja usunęła obozowisko oburzonych, którzy od ponad 4 miesięcy okupowali plac przed katedrą świętego Pawła w Londynie.
2012-02-28, 06:38
Posłuchaj
Akcja służb porządkowych, oprócz kilku drobnych incydentów, miała spokojny przebieg.
W ubiegłym tygodniu sąd oddalił wniosek apelacyjny antykapitalistów przeciwko eksmisji, do której dążyła administracja finansowej dzielnicy City. Corporation of London uważa, że obozowisko namiotów zawadza przechodniom i turystom w bardzo ruchliwym punkcie miasta, stanowi też zagrożenie dla czystości i porządku publicznego.
Protest, który trwał od 15 października, był pierwotnie wymierzony przeciwko mieszczącej się po sąsiedzku, na zamkniętym Placu Paternoster, londyńskiej giełdzie. Ale zatrzymany przez policję pochód antykapitalistów nie dotarł tam i stanął na 4 miesiące obok, przed katedrą św. Pawła.
Sami uczestnicy protestu mają podzielone opinie, czy go kontynuować, czy może spełnił już swoją rolę, budząc powszechną świadomość niesprawiedliwości i oburzająco wysokich wynagrodzeń w bankach i wielkich korporacjach. Temat podchwyciły brytyjskie media, a potem rząd i w ostatnich tygodniach już 3 wybitnych bankierów zrzekło się premii. Dziesięciu dalszym je odebrano, rząd zapowiedział nowe uprawnienia udziałowców do kontroli nad zarobkami bankierów, a były dyrektor Royal Bank of Scotland utracił tytuł szlachecki.
REKLAMA
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
IAR, wit
REKLAMA