Holowana Costa Allegra do portu dotrze w czwartek
Od północy statek holuje francuski kuter dalekomorski “"Trevignon", poruszający się z prędkością zaledwie dwóch węzłów na godzinę. Statki płyną do portu w Mahe na Seszelach.
2012-02-28, 15:20
Posłuchaj
Prędkość wzrośnie, gdy do akcji przyłączą się dwa holowniki, będące już w drodze. Przed wycieczkowcem na Seszelach zamierza wylądować specjalna ekipa włoskiego kapitanatu portu, która ustali przyczynę pożaru i weźmie udział w ewakuacji 636 pasażerów i ponad 400 członków załogi.
Brak elektryczności, klimatyzacji, żywności
Tylko niewielu z nich pierwszą noc po awarii spędziło w kajucie, ponieważ brak elektryczności sprawił, że nie ma na statku oświetlenia ani klimatyzacji. Nie można także szykować posiłków. Żywność dostarczył helikopter, którym przywieziono także telefony satelitarne i inny niezbędny sprzęt.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Armator Costa Crociere oraz niezależne źródła zapewniają, że wszyscy obecni na pokładzie są cali i zdrowi. Wyklucza się także zagrożenie ze strony grasujących w tamtych stronach piratów, zbyt wielkie jest zainteresowanie włoskim statkiem , do którego zmierza w tym momencie wiele innych jednostek.
REKLAMA
IAR, gs
REKLAMA