Sześciu żołnierzy zaginionych po wybuchu w Afganistanie
Brytyjczycy prawdopodobnie wjechali na minę podczas patrolu w afgańskiej prowincji Helmand.
2012-03-07, 10:53
Za zaginionych uznano sześciu brytyjskich żołnierzy, których pojazd pancerny eksplodował na południu Afganistanu, w prowincji Helmand. Przypuszcza się, że wojskowi nie żyją - podało w środę brytyjskie ministerstwo obrony.
Do eksplozji doszło we wtorek, gdy żołnierze byli na patrolu.
Jeśli śmierć żołnierzy zostanie potwierdzona, będzie to najbardziej krwawy incydent brytyjskich wojsk w Afganistanie odkąd w 2004 roku 16 osób zginęło w prowincji Nimrod. W Afganistanie od 2001 roku poległo 398 brytyjskich żołnierzy.
Brytyjski minister obrony Philip Hammond potępił incydent. - Ten tragiczny incydent przypomina nam o ryzyku, na które codziennie są narażone kobiety i mężczyźni służący w naszych siłach w Afganistanie - podkreślił. W Afganistanie służy 9,5 tys. żołnierzy brytyjskich i jest to drugi po USA najliczniejszy kontyngent w tym kraju.
Brytyjscy żołnierze mają wycofać się z Afganistanu do końca 2014 r.
REKLAMA
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
wit
REKLAMA