Halicki: "Solidarność" nie miała wątpliwości za rządów PiS

Andrzej Halicki (PO): inni liderzy związkowi zachowują się dużo bardziej konstruktywnie niż w "Solidarności".

2012-03-26, 14:40

Halicki: "Solidarność" nie miała wątpliwości za rządów PiS
Andrzej Halicki. Foto: W. Kusiński PR

Posłuchaj

Andrzej Halicki (PO) w Jedynce
+
Dodaj do playlisty

Społeczeństwo jest przeciwko reformie emerytur, bo nie rozumie grożącej Polsce alternatywy – komentował Andrzej Halicki (PO) w magazynie  "Z kraju i ze świata".  Podkreślił, że Polsce w przypadku braku reform grozi los Grecji – niemożność wypłacania świadczeń bądź zapaść budżetowa, przywodząca kraj ku bankructwu.

W jego ocenie należy zmienić świadomość społeczną w tej sprawie.  Stwierdził też, że dla tych rozwiązań rząd powinien mieć szerszy konsensus społeczny niż koalicja, stąd cieszy go poparcie Ruchu Palikota dla podniesienia wieku emerytalnego.

Komentując miasteczko emerytalne związkowców przed kancelarią premiera powiedział, że „Solidarność” „nie miała wątpliwości” w latach 2005-2007 (to jest za rządów Prawa i Sprawiedliwości, red). Sugerował, że protest ma podłoże polityczne. - Niedobrze byłoby, żebyśmy debatę związkową wpisywali w politykę bieżącą konkretnych ugrupowań – oświadczył. Uważa, że liderzy z innych związków postępują dużo bardziej konstruktywnie niż „S”.

Lider PiS Jarosław Kaczyński ma się pojawić w miasteczku, tak jak kiedyś politycy PO chodzili do białego miasteczka. - Politycy muszą rozmawiać ze społeczeństwem, nie tylko opozycja, w tym sensie Kaczyński będzie tam szukał tam swoich zwolenników – powiedział Halicki. W jego ocenie są miejsca bardziej sprzyjające rozmowom niż trawnik przy namiocie.

REKLAMA

agkm

Rozmawiał Przemysław Szubartowicz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej