Palisz? Twój szef ma z ciebie mniej pożytku...
Nałogowi palacze są w pracy mniej wydajni niż ich niepalący koledzy - uważają portugalscy naukowcy.
2012-04-09, 07:21
Badania przeprowadzone przez naukowców z Lizbony wykazały, że palacze w większości przypadków dekoncentrują się na stanowisku pracy, myśląc o zaspokojeniu nałogu. Potrzeba zaciągnięcia się tytoniowym dymem odciąga ich od zawodowych obowiązków.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Palacze opuszczają stanowiska pracy znacznie częściej niż niepalący, co sprawia, że są o co najmniej 10 procent mniej wydajni - ocenia dr Acacio Gouveia z zespołu badającego wpływ palenia na wydajność pracowników.
Częstsze przerwy
Według szacunków Portugalskiego Stowarzyszenia Przeciwdziałania Paleniu statystyczny palacz w każdym dniu roboczym przez 80 minut oddaje się nałogowi, robiąc sobie przerwy w pracy.
- Nałogowiec wypalający dziennie paczkę papierosów robi średnio osiem dziesięciominutowych przerw w ciągu jednej zmiany - obliczył Paulo Vitoria z Portugalskiego Stowarzyszenia Przeciwdziałania Paleniu.
Szacuje się, że co czwarty Portugalczyk jest uzależniony od nikotyny. Średnio wypala on 14 papierosów dziennie. Około 40 procent palaczy deklaruje zamiar zerwania z nałogiem, głównie ze względów finansowych.
sm
REKLAMA