Wielka Brytania: polscy przestępcy kosztują nas za dużo
2012-04-17, 10:47
W ubiegłym roku brytyjskie władze musiały wyłożyć 50 milionów funtów na utrzymanie polskich przestępców oczekujących na ekstradycję do kraju.
W ubiegłym roku z Wielkiej Brytanii powróciło 986 Polaków podejrzanych o przestępstwa popełnione w kraju i poszukiwanych Europejskim Nakazem Aresztowania. Wracają specjalnymi lotami organizowanymi i opłacanymi przez polskie władze, wojskowymi samolotami CASA. Jednak te loty - nazywane przez Brytyjczyków "ConAir" to tylko część kosztów związanych z postawieniem rodaków przed wymiarem sprawiedliwości. Inne, i to bardzo wysokie, ponoszą Brytyjczycy.
Daily Mail, który opisuje tę sprawę, nazywa je "ukrytymi kosztami administracyjnymi" i wylicza kwoty: 50 milionów funtów w 2011 roku, 25 milionów funtów dwa lata wcześniej. Pieniądze idą na przetrzymywanie zatrzymanych całymi tygodniami w oczekiwaniu na miejsce w locie do Polski mimo, że w ubiegłym roku było takich rejsów 65.
Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>
Gazeta zauważa przy tym, że bardzo wielu z zatrzymanych jest poszukiwanych za błahe przestępstwa a co gorsza kiedy już zostanie odstawionych do Polski... wracają po kilku dniach z powrotem do Wielkiej Brytanii np. jeśli nasza prokuratura potrzebowała ich wyłącznie tylko w celu formalnego postawienia zarzutu.
www.dailymail.co.uk/dw