Bytom: kolejne przymusowe przeprowadzki
Bytomska dzielnica Karb znów ma trudności. Mieszkańcy kolejnych dziesięciu kamienic zmuszeni są do przeprowadzki.
2012-04-24, 11:30
Posłuchaj
Problemy bytomskiej dzielnicy Krab spowodowane są szkodami górniczymi. Inspektorat Nadzoru Budowlanego podjął decyzję o przymusowej przeprowadzce dziesięciu rodzin mieszkających w kamienicach zagrożonych pęknięciami.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Tadeusz Trymbula, dyrektor do spraw zatrudnienia w bytomskiej kopalni Bobrek, deklaruje wszelką pomoc w przeprowadzce. - Kompania węglowa zapłaciła miastu niemalże 25 milionów złotych odszkodowania. W tej chwili kopalnia na własny koszt wynajmuje mieszkania po to, by przekwaterować mieszkańców na pewien okres - powiedział Trymbula.
Pomimo zapewnienia lokali zastępczych mieszkańcy kamienic zagrożonych pęknięciem narzekają na trudne warunki i towarzyszącą przeprowadzkom niepewność.
REKLAMA
Do pierwszych ewakuacji mieszkańców Karbia, doszło w lipcu ubiegłego roku, kiedy to na skutek szkód górniczych, ściany budynków zaczęły pękać. Ewakuacja mieszkańców z budynków, przy ulicy Pocztowej w bytomskiej dzielnicy Karb, potrwa do końca tygodnia.
IAR, ep
REKLAMA