Co dalej ze śledztwem ws. awaryjnego lądowanie Boeing 767?
Jak informuje "Nasz Dziennik" Prokuratura Okręgowa w Warszawie cały czas czeka m.in. na raport Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.
2012-05-08, 11:50
Z końcem marca śledczy zakończyli przesłuchania poszkodowanych i z braku dostępności kolejnych materiałów zawiesili postępowanie.
Wstrzymujące prace dokumenty to m.in. protokoły przesłuchań osób pasażerów samolotu niemieszkających w Polsce. Mają być one pozyskane w ramach międzynarodowej pomocy prawnej.
Samolot Polskich Linii Lotniczych LOT Boeing 767 wylądował awaryjnie 1.11.2011 na stołecznym lotnisku. Maszyna pilotowana przez kpt. Marcina Wronę nie mogła wysunąć podwozia i lądowała "na brzuchu". Na pokładzie było 220 pasażerów i 11 członków załogi. Nikt nie został ranny. Uszkodzony samolot zablokował obydwa pasy startowe lotniska.
REKLAMA
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, gs
REKLAMA