"Janukowycz zbagatelizował sprawę Tymoszenko"
Zamieszanie wokół byłej premier Julii Tymoszenko może paradoksalnie Ukrainie wyjść na dobre - ocenia doktor Igor Lyubashenko z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
2012-05-11, 16:14
Posłuchaj
Prokuratura ukraińska poinformowała, że w ciągu dwóch tygodni była premier Julia Tymoszenko zostanie oskarżona o zlecenie zabójstwa. Dziś też prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz przyznał, że nastąpiła przerwa w stosunkach z Unią Europejską.
W ocenie Lyubashenki władze ukraińskie do tej pory bagatelizowały sprawę Julii Tymoszenko. Jego zdaniem, trudno przewidzieć, w którą stronę sytuacja się rozwinie, ale już dziś widać, że władze ukraińskie nie doceniały sprawy Tymoszenko.
Według Igora Lyubashenki najważniejsze jest, żeby na Ukrainie doszło do zmian w prawie. Należy - jego zdaniem - całą sprawę odpersonalizować. Najważniejsze, żeby Ukraina potrafiła udowodnić, że nadal jest państwem demokratycznym - powiedział ekspert.
Była premier Julia Tymoszenko w ubiegłym roku została skazana za nadużycia przy zawieraniu kontraktów gazowych z Rosją. Tymoszenko odsiaduje siedmioletni wyrok w kolonii karnej.
REKLAMA
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
(pp)
REKLAMA