Blumsztajn o raportach ministrów: żenada

Cezary Gmyz i Seweryn Blumsztajn oceniali w radiowej Jedynce raport, dotyczący przygotowań do Euro 2012, złożony premierowi Donaldowi Tuskowi przez ministrów.

2012-05-18, 10:01

Posłuchaj

Dodaj do playlisty

Cezary Gmyz z "Rzeczpospolitej" i "Uważam Rze", kpił w "Sygnałach dnia" z deklaracji ministrów, mówiąc że w naszym kraju rozwinął się transport lotniczy z tego powodu, że "chwilowo nie ma po czym jeździć”.

- Wczoraj Donald Tusk mógł przekonać się, że nasze autostrady nie są przejezdne, ale są przynajmniej przelotne, oglądając je z pokładu śmigłowca – dodał.

Przekonywał, że przygotowania do Euro w wykonaniu rządu to blamaż.

Seweryn Blumsztajn z "Gazety Wyborczej" zuznał, że za blamaż należy uznać czwartkowe raporty składane premierowi przez ministrów.

REKLAMA

- To były lata 70. Nie wiem kto, to wymyślił, to jest tak głupie… to jest kompletna żenada – oceniał.

Jego zdaniem rząd nie zrealizował wszystkich planów, ale tłumaczył, że i tak dużo zrobiono i dokonano "pewnego skoku cywilizacyjnego".