Afganistan, wizy... Prezydent leci do Chicago
Bronisław Komorowski udaje się do Stanów Zjednoczonych, gdzie weźmie udział w szczycie Sojuszu Północnoatlantyckiego.
2012-05-19, 07:52
Posłuchaj
Prezydent powiedział, że jedzie do Chicago, aby podtrzymać linię polskiej polityki zagranicznej mocnego udziału NATO w tworzeniu systemu bezpieczeństwa krajów członkowskich. - Chcielibyśmy pilnować tego, aby był to jednoznaczny priorytet - mówił Bronisław Komorowski. Jak dodał, oznaczać to musi również polskie zaangażowanie w zabiegach wewnątrz NATO o realizację planu budowy ogólnonatowskiego systemu obrony przeciwrakietowej.
Drugim zadaniem na szczycie, jak mówił Bronisław Komorowski, jest dopilnowanie wspólnym wysiłkiem, aby przyjęta w Lizbonie strategia natowska zakończenia misji w Afganistanie do końca 2014 roku była podtrzymana i zrealizowana. Prezydent sceptycznie ocenia propozycję Amerykanów dotyczącą współfinansowania przez Polskę wojsk afgańskich po 2014 roku. Bronisław Komorowski powiedział, że Polska ma ograniczony entuzjazm do propozycji, by płaciła na ten cel około 20 milionów dolarów rocznie.
Prezydent zamierza także w Chicago rozmawiać o zniesieniu wiz dla Polaków. Jego zdaniem, widoczny jest postęp administracji amerykańskiej w tym zakresie. W Chicago Bronisław Komorowski ma w planach spotkania z prezydentami Francji i Ukrainy, a także z kanclerz Niemiec. Z prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem prezydent Komorowski porozmawia między innymi o ostatnich wydarzeniach u naszych wschodnich sąsiadów.
W USA prezydent spotka się w cztery oczy także z prezydentem Francji Francois Hollande'em i kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Bronisław Komorowski powiedział IAR i PAP, że z Hollande'em porozmawia o wzmocnieniu Trójkąta Weimarskiego, polsko-francuskiej współpracy, a także o polityce bezpieczeństwa i obrony Unii Europejskiej.
REKLAMA
IAR, aj
REKLAMA