Prokuratura bada jak doszło do tragedii w Łodzi
W katastrofie budowlanej zginęli dwaj pracownicy firmy remontowej, w wieku około 35 i 50 lat.
2012-05-21, 18:46
Posłuchaj
Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej Prokuratury Okręgowej.
Dodaj do playlisty
W poniedziałek łódzcy śledczy wszczęli postępowanie w tej sprawie - poinformował IAR rzecznik łódzkiej Prokuratury Okręgowej, Krzysztof Kopania. Ze wstępnych ustaleń biegłych wynika, że do tragedii doszło na skutek osłabienia elementów konstrukcyjnych daszku podczas prac remontowych. Wymieniano drzwi wejściowe do klatki schodowej, które były podporą zadaszenia. Prace wykonywała firma z Płocka na zlecenie spółdzielni mieszkaniowej.
Na miejscu katastrofy budowlanej trwają oględziny prokuratora i policji. W najbliższym czasie dojdzie do przesłuchań kolejnych osób.
IAR, gs
REKLAMA