Przepychanki w sądzie. Dożywocie dla Mubaraka
Były prezydent Egiptu został skazany za współudział w zabójstwie ponad 800 demonstrantów podczas protestów antyrządowych w ubiegłym roku.
2012-06-02, 10:26
Na karę dożywotniego więzienia oprócz Mubaraka za to samo przestępstwo skazano byłego ministra spraw wewnętrznych Egiptu Habiba el-Adlego. Sześciu byłych komendantów policji zostało uniewinnionych. Jak powiedział sędzia, nie znaleziono wystarczających dowodów ich winy. Od zarzutów korupcji - z powodu przedawnienia - zostali oczyszczeni dwaj synowie Mubaraka - Alaa i Gamal. Domniemane przestępstwo miało miejsce 10 lat temu.
Tłum Egipcjan zgromadzony przed budynkiem Akademii Policyjnej, gdzie ogłoszono wyrok, zareagował początkowo entuzjazmem na orzeczenie sądu. Potem w stronę szpaleru policjantów poleciały butelki. Do przepychanek doszło też na sali sądowej.
Hosni Mubarak był obecny w sądzie na ogłoszeniu wyroku. 84-letni były prezydent ze względu na stan zdrowia został przywieziony do Akademii Policyjnej na noszach. Groziła mu kara śmierci.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>
REKLAMA
IAR, aj
REKLAMA