9-latka uciszona za "niezdrowy" fotoblog
Niezwykłą medialną przygodę przeżyła mała Szkotka. Jej fotoblog ze stołówki nie spodobał się dyrekcji szkoły. Zakazała jego publikacji.
2012-06-15, 19:09
Posłuchaj
Marta Payne codziennie fotografowała wydawane w szkole drugie śniadanie. Przyznawała posiłkom punkty. Zdaniem dziewczynki, śniadania bywały niezdrowe i niesmaczne. Składający się z rozgotowanego ryżu, chińskich krokietów, kukurydzy i rosołu posiłek otrzymał tylko trzy punkty na dziesięć możliwych. Generalnie jednak nie narzekała i dawała od 5 do 10 punktów. Mimo to, dyrektorka kazała jej przestać, bo jak argumentowała, szkolni kucharze bali się, że stracą pracę.
W internecie zawrzało, nadeszły protesty i zakaz natychmiast zniesiono. - Postanowiłem wycofać ten zakaz, po prostu zmieniłem zdanie - tłumaczył lokalny radny Roddy McCuish.
Okazało się, że surowe władze niechcący pomogły dziewczynce. Martha zbierała bowiem pieniądze na cele charytatywne i chciała zgromadzić 7 tysięcy funtów. Gdy sprawę nagłośniły media, liczba odsłon na blogu przekroczyła trzy miliony, a dziewczynka uzbierała ponad cztery razy więcej niż chciała, bo aż 30 tysięcy funtów.
IAR, tj
REKLAMA
REKLAMA