Uciekł przed komornikiem. Zostawił pytony i piranie

Szkody na ponad milion złotych i ledwo żywe zwierzęta pozostawił właściciel Krakowskiego Aquarium.

2012-06-18, 12:47

Uciekł przed komornikiem. Zostawił pytony i piranie
. Foto: Jan Graczyński, InfoKraków24

Posłuchaj

Po zniszczonym budynku reportera Polskiego Radia Pawła Pawlicę oprowadzał Wiesław Krzemiński, kierownik Muzeum Przyrodniczego PAN
+
Dodaj do playlisty

Amerykanin Nathan Gendreau wyrokiem sądu do niedzieli miał opuścić kamienicę wynajmowaną od Muzeum Przyrodniczego Polskiej Akademii Nauk. Prowadził tam „Aquarium” z ponad tysiącem rzadkich zwierząt. Toczył jednak z PAN spór o zaległy za dwa lata czynsz. Opuszczając budynek, pozostawił część zwierząt oraz zniszczył majątek, który mógł przejąć komornik.

Jan
Jan Graczyński InfoKraków24

W akwariach pozostały między innymi pytony, warany, małpiatki oraz piranie. Nie wiadomo, co stało się z wywiezionymi zwierzętami i w jakich warunkach są przetrzymywane. Dziś do budynku wkroczył komornik, aby przejąć majątek Amerykanina na poczet zapłacenia pół miliona złotych za zaległy czynsz. Niewiele jednak nadaje się do spieniężenia

Zwierzętami zajęli się już weterynarze oraz wynajęci przez komornika hodowcy - specjaliści. Eksmisja Aquarium nie oznacza zamknięcia Muzeum Przyrodniczego, które istnieje tam od 150 lat.

REKLAMA

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

sg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej