"To atak na całe NATO". Turcja chce odwetu na Syrii

Turcja chce, by NATO uznało zestrzelenie jej myśliwca przez Syrię za atak na cały sojusz.

2012-06-25, 22:01

"To atak na całe NATO". Turcja chce odwetu na Syrii

Oświadczenie tej treści wicepremier Bulent Arinc złożył na dzień przed spotkaniem rady ambasadorów paktu, gdzie ma być omawiana sprawa zastrzelenia tureckiego odrzutowca.
Turcja będzie nalegała, by NATO rozważyło działania Syrii w kontekście artykułu piątego traktatu sojuszu, który mówi, że atak na jednego z państw paktu jest uważany za atak na wszystkich członków NATO. Wicepremier Arinc oświadczył, że Turcja zastrzega sobie prawo odpowiedzi na - jak to ujął - "wrogie działania", ale zastrzegł, że Ankara z nikim na wojnę się nie wybiera.
Rada ambasadorów NATO podejmuje decyzje jednomyślnie. We wtorek rada ma spotkać się na prośbę Turcji - zgodnie z artykułem czwartym traktatu każdy z krajów członkowskich może poprosić o taką konsultację, jeśli uważa, że jego bezpieczeństwo lub integralność terytorialna są zagrożone.
Wicepremier Arinc poinformował również, że nadal nieznany jest los pilotów zestrzelonego odrzutowca. Dodał, że syryjskie siły odpaliły rakiety w kierunku kolejnego samolotu należącego do Turcji, który znajdował się na misji rozpoznawczej. Maszyna nie została jednak zestrzelona.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

PAP, ei

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej