Hiszpańska Walencja walczy z ogniem. Trzeci dzień
Strawił już około 45 tys. hektarów i objął 12 gmin. Ewakuowano co najmniej 1500 osób. Niemal połowę regionu przykrywa gęsty dym. Tak groźnego pożaru nie było tam od lat.
2012-07-01, 17:36
Posłuchaj
Relacja Ewy Wysockiej, IAR
Dodaj do playlisty
Dwa tysiące jednostek straży pożarnej, 30 samolotów, wojsko i ochotnicy. To wciąż za mało by opanować największy w tym roku pożar w Hiszpanii. Pas wypalonej ziemi mierzy prawie 80 km, po drodze żywioł zostawił zgliszcza osiedli, gospodarstw i schronisk.
Władze poinformowały, że zatrzymały odpowiedzialnych za wzniecenie ognia. To dwaj robotnicy, którzy instalowali baterie słoneczne. - Nawet całym życiem w więzieniu tego nie zapłacą. Jeśli chcą to zrobić, to niech sadzą drzewa i naprawiają to, do czego się przyczynili - twierdzi jeden z poszkodowanych.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Strażacy liczą, że nad region nadciągną w końcu zapowiadane burze. Teraz pada w odległości 50 km od pożaru.
REKLAMA
IAR, tj
REKLAMA