Stan "Alfa". Afgańczycy zatrzymani, MSW uspokaja
- Około 600 osób - mniej niż się spodziewano - zatrzymano w Polsce w związku z Euro 2012 - powiedział minister spraw wewnętrznych.
2012-07-02, 10:51
Zobacz serwis Polskiego Radia o Euro 2012 >>>
Według Cichockiego służby - pracujące na rzecz bezpieczeństwa odbywających się w czerwcu w Polsce i na Ukrainie piłkarskich mistrzostw Europy - zdały egzamin. Jak poinformował, na terenie kraju nadal obowiązuje najwyższy stan gotowości służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo (kryptonim "Alfa"), choć nie było "bezpośrednich sygnałów" mogących świadczyć o możliwości wystąpienia poważnych zagrożeń. - Gotowość służb była właściwa - podkreślił minister w poniedziałek w TVP Info.
Odwołanie obowiązywania stanu "Alfa" jest uzależnione od opinii ABW, która oceni, czy są już po temu warunki. Cichocki spodziewa się, że tej treści opinia wpłynie niebawem. Zarazem podkreślił, że - niezależnie od skali zagrożeń - służby i tak musiały być w stanie wysokiej gotowości w trakcie całego turnieju.
Jacek Cichocki powiedział, że "nie wiązałby bardzo wyraźnie z jakimś konkretnym zagrożeniem" zatrzymania w zeszłym tygodniu w Polsce kilku Afgańczyków. - Nie było to bezpośrednio związane z Euro 2012 - podkreślił.
REKLAMA
REKLAMA