Czy Haga zajmie się sytuacją w Syrii? Rosja będzie przeciw
Wysoka Komisarz Praw Człowieka ONZ chce, aby Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze zajął się sytuacją w Syrii. Zdaniem Navy Pillay, w czasie trwającej w tym kraju wojny domowej zarówno siły rządowe jak i opozycja dopuszczają się przestępstw przeciwko prawom człowieka.
2012-07-03, 11:45
Posłuchaj
Według niej, opozycyjne oddziały używają dzieci jako żywych tarcz. Navi Pillay, która przedstawiała sytuację w Syrii na forum ONZ, podkreśliła, że sprawą musi zająć się Międzynarodowy Trybunał Karny. Wysoka Komisarz podkreśliła, że społeczność międzynarodowa powinna powstrzymać napływ broni do Syrii. Jak mówiła, najgorsza sytuacja wciąż panuje w mieście Homs.
- Coraz częstsze używanie ciężkiej broni i nieustanne walki sprawiły, że setki ludzi w Homs znalazły się w potrzasku. Niezależne komisji w Syrii potwierdziły poważne przestępstwa przeciwko prawom człowieka popełniane zarówno przez siły rządowe jak i opozycyjne - podkreśliła Navy Pillay.
Ambasador Francji przy ONZ Gerard Araud wątpi jednak, czy ONZ uda się skierować sprawę Syrii do Międzynarodowego Trybunału Karnego. Jak mówi, musiałaby to zrobić Rada Bezpieczeństwa ONZ, ale taki krok najprawdopodobniej zablokowałaby Rosja, jeden ze stałych członków Rady.
- Jest jasne, że preferowalibyśmy taki krok. Problem jednak w tym, że musi zgodzić się na to cała Rada, a myślę, że jeszcze nie doszliśmy do tego punktu - stwierdził Araud. Wysoka Komisarz twierdzi, że od początku powstania przeciwko prezydentowi Baszarowi al-Assadowi zginęło już co najmniej 14 tysięcy osób. Według niektórych źródeł opozycyjnych, liczba zabitych przekroczyła 16 tysięcy osób.
REKLAMA
W sobotę uczestnikom międzynarodowej konferencji w Genewie nie udało się porozumieć w sprawie przyszłości Syrii. Społeczność międzynarodowa chciałby wprowadzenia w Syrii rządu przejściowego, ale jest podzielona w kluczowej kwestii - czy Baszar al-Assad powinien ustąpić czy wejść w skład nowych władz. Sam Assad kategorycznie odrzuca możliwość jakiejkolwiek interwencji z zewnątrz.
Zobacz naszą galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
(pp)
REKLAMA