Sawicki złoży dymisję. Co zrobi Tusk?
Marek Sawicki zapowiedział, że w środę złoży na ręce premiera Donalda Tuska rezygnację z funkcji ministra rolnictwa.
2012-07-17, 21:31
Posłuchaj
Jego decyzja ma związek z ujawnionymi przez "Puls Biznesu" nagraniami z rozmów byłego szefa Agencji Rynku Rolnego Władysława Łukasika i szefa kółek rolniczych Władysława Serafina. W rozmowie padło między innymi stwierdzenie, że Marek Sawicki składał fałszywe zeznania jako świadek w postępowaniu dotyczącym nieprawidłowości przy zatrudnianiu i zwalnianiu pracowników ARR. Na nagraniu Łukasik mówił też o nieprawidłowościach w spółce Elewarr, nad którą kontrolę sprawuje Agencja. Podczas krótkiej konferencji prasowej Marek Sawicki zwrócił się do odpowiednich służb o dokładne zbadanie sprawy. Podkreślił, że ma nadzieję, iż w ten sposób uda mu się oczyścić dobre imię z - jak to określił - pomówień.
Szef Klubu Parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak zapowiedział, że wkrótce PiS złoży wniosek o powołanie komisji śledczej. Jego zdaniem sprawa przypomina aferę Rywina. Wniosek o powołanie komisji śledczej zostanie przygotowany i złożony w najbliższych dniach. Poseł PiS dodał, że jego klub miał zamiar złożyć wniosek o odwołanie Sawickiego, ale minister ubiegł ten krok.
Podobny wniosek o odwołanie ministra przygotowywał też Sojusz Lewicy Demokratycznej. Wicemarszałek Sejmu z SLD Jerzy Wenderlich powiedział IAR, że na dymisji ministra sprawa tak zwanej afery taśmowej nie powinna się zakończyć. Zdaniem polityka SLD, trzeba teraz przeanalizować kadrowe posunięcia Sawickiego w podległych resortowi rolnictwa agencjach.
REKLAMA
W ocenie Andrzeja Halickiego z Platformy Obywatelskiej, zapowiedź Marka Sawickiego o rezygnacji z funkcji ministra rolnictwa stwarza możliwość wyjaśnienia sprawy do końca. To decyzja męskiej odpowiedzialności, która daje szansę wyjaśnienia sytuacji, a z drugiej pokazuje jak powinni zachować się odpowiedzialni politycy. Andrzej Halicki uważa, że wniosek PiS o powołanie komisji śledczej ma na celu jedynie wywołanie burzy politycznej, a nie wyjaśnienie sprawy.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
IAR/ aj
REKLAMA