Największe gwiazdy końca roku: Smokie i Sting

Bardzo ciekawie zapowiada się muzyczna jesień w Atlas Arenie. Pierwsze koncerty zaplanowano już na 12 września. Tego dnia wystąpi grupa wokalna Il Divo, która po raz pierwszy wystąpi w Polsce. Hiszpański baryton Carlos Marín, szwajcarski tenor Urs Toni Buehler, amerykański tenor David Miller oraz francuski tenor Sebastien Izambard podczas łódzkiego koncertu zaprezentują popularne piosenki w symfoniczno - operowych aranżacjach.
W październiku po raz kolejny przyjedzie do Łodzi Alan Wilder. Były członek Depeche Mode w kinie Bałtyk zaprezentuje film "A Strange Hour In Budapest", będący dokumentacją koncertu zespołu Recoil - autorskiego projektu Wildera. Łódź jest jedynym miastem w Polsce, które muzyk postanowił odwiedzić w ramach tej nietypowej trasy promocyjnej.
Na listopad zaplanowano koncert, na który z niecierpliwością czekają fani Stinga. Były frontman Police przyjedzie do Łodzi w ramach trasy Sting's Back to Bass Tour, która trwa od lutego i w ramach której muzyk odwiedził już m.in. Amsterdam, Brukselę, Kopenhagę, Pragę, Sztokholm, Warszawę i Wiedeń. W Atlas Arenie wystąpi 21 listopada. Bilety na występ legendarnego muzyka kosztują od 237 do 880 zł.

25 listopada wystąpi Piotr Rubik, który zaprezentuje zainspirowane przemyśleniami Marco Polo "Opisanie Świata". Koncert odbędzie się z udziałem nie tylko orkiestry, chóru i fortepianu ale też gitar: elektrycznej, akustycznej i basowej oraz perkusji. Część dochodu z organizacji tej imprezy wesprze działalność Łódzkiego Hospicium dla Dzieci.
Występ kolejnej muzycznej gwiazdy zaplanowano na 14 grudnia. Tego dnia w Atlas Arenie pojawi się grupa Smokie, która zagra z orkiestrę symfoniczną. Łódź będzie jednym z dziewięciu polskich miast, w którym wystąpią Smokie.

PAP, sm

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

REKLAMA