Resort Sikorskiego: 131 byłych agentów PRL

- Polityka personalna jest realizowana zgodnie z przepisami prawa - zapewnia wiceszefowa ministerstwa spraw zagranicznych Grażyna Bernatowicz.

2012-08-29, 22:02

Resort Sikorskiego: 131 byłych agentów PRL
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: msz.gov.pl

Bernatowicz na posiedzeniu sejmowej komisji spraw zagranicznych zapewniała, że MSZ nie prowadzi polityki personalnej, w wyniku której w ministerstwie zatrudniani są byli funkcjonariusze czy współpracownicy służb. - Polityka personalna jest realizowana zgodnie z przepisami prawa oraz z zasadami zarządzania zasobami ludzkimi, gdzie najważniejszym kryterium jest posiadanie właściwych kompetencji merytorycznych, dających rękojmię prawidłowego wykonywania zadań - podkreśliła wiceminister.

Zwróciła uwagę, że żaden z przepisów prawa nie nakazuje pracodawcy zwolnienia lub niezatrudniania pracowników, którzy złożyli zgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne. Wskazała, że usuwanie ze służby zagranicznej osób, które przyznały się w swoich oświadczeniach do współpracy, jest trudne z prawnego punktu widzenia.

Bernatowicz poinformowała, że spośród 2700 osób, które wchodzą w skład służby zagranicznej, około 1500 podlega lustracji. - Z przywoływanych przez media listy 237 pracowników (którzy przyznali się do współpracy) obecnie w MSZ zatrudnionych jest 131 osób - oświadczyła. Zwróciła uwagę, że oznacza to, iż w czasie kadencji tego rządu odeszło z pracy 98 byłych współpracowników.

Posiedzenie w sprawie zatrudniania tajnych współpracowników i funkcjonariuszy komunistycznych służb specjalnych w Ministerstwie Spraw Zagranicznych zostało zwołane na wniosek grupy posłów PiS.

REKLAMA

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

PAP/aj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej