Zła pogoda nie wpłynęła na jakość tego wina

Wpisane na listę Światowego Dziedzictwa Ludzkości UNESCO Douro słynie z produkcji win, przede wszystkim Porto.

2012-08-31, 20:33

Zła pogoda nie wpłynęła na jakość tego wina
Szajka mogła ukraść wina wartości miliona euro. Foto: sxc.hu

Posłuchaj

Adriana Bąkowska z Lizbony/IAR
+
Dodaj do playlisty

Tradycyjnie winobranie zazwyczaj ma miejsce na początku września, ale w tym roku opóźni się nawet o dwa tygodnie. Portugalscy enolodzy, czyli specjaliści od uprawy winogron i produkcji wina przewidują, że zbiórka białych winogron rozpocznie się 13 września.

Na czerwone trzeba będzie poczekać co najmniej o tydzień dłużej. Potem rozpocznie się kolejny etap wytwarzania szlachetnego trunku, z którego słynie Portugalia.

Mimo nienajlepszych w tym roku warunków pogodowych i silnego gradobicie, które zniszczyło część upraw, winnice w Douro planują niezłą produkcję: 300 tysięcy baryłek, czyli ponad 16 milionów litrów wina. Później trunek rozjedzie się po całym świecie, między innymi do Polski.

Tradycja tych upraw w Douro sięga początków naszej ery. Jest to też najstarszy na świecie winiarski region prawnie wyznaczony. Oznacza to, iż Portugalczycy jako pierwsi stworzyli określone zasady produkcji wina najwyższej jakości i wymagali od producentów, by ich przestrzegali.

REKLAMA

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej