Eksplozja amerykańskiej bomby lotniczej w Niemczech
Władze miasta Viersen na zachodzie Niemiec szacują straty po kontrolowanej eksplozji bomby lotniczej z czasów drugiej wojny światowej.
2012-09-18, 11:56
Posłuchaj
Saperzy zdetonowali ładunek w centrum miasta, bo próba jego rozbrojenia była zbyt niebezpieczna. Wcześniej ewakuowano około 8 tysięcy osób To już drugi w ostatnich tygodniach podobny przypadek w Niemczech.
Pod koniec sierpnia detonacja bomby lotniczej w jednej z dzielnic Monachium spowodowała straty w wysokości kilku milionów euro. Także teraz w Viersen, zniszczenia są poważne. Eksplozja uszkodziła kilka okolicznych budynków, dwa z nich na razie nie nadają się do zamieszkania.
Ładunki, które zdetonowano w Monachium i Viersen, to amerykańskie bomby lotnicze z czasów drugiej wojny światowej. Saperzy nie próbowali ich rozbrajać ani wywozić na poligon, uznając to za zbyt ryzykowne. Bomby tego typu wyposażone są bowiem w skomplikowane zapalniki chemiczne.
Dwa lata temu w Goettingen próba unieszkodliwienia podobnego niewybuchu zakończyła się tragedią. W wyniku eksplozji zginęło trzech saperów.
sg
REKLAMA