”Kandydat PiS na premiera to człowiek centrum”
Kandydatem PiS na premiera jest prof. Piotr Gliński, raczej niekojarzony z tą partią. – Łączy różne wizje rozwoju Polski, nie chodzi tu o wizerunek partii– wyjaśniał w Jedynce Maks Kraczkowski (PiS).
2012-10-01, 13:47
Posłuchaj
Maks Kraczkowski (PiS) zapewniał, że przedstawienie kandydata na premiera rządu tymczasowego to nie falstart. - Jeżeli partie opozycyjne od lewicy do prawicy podnoszą wiele zarzutów, związanych z funkcjonowaniem rządu, przedstawienie oferty dla nich wydaje się czymś logicznym – argumentował.
Kandydatem na premiera PiS jest prof. Piotr Gliński. Wcześniej był związany z Unią Wolności, stał na czele Społecznego Forum Ekologicznego, stąd komentarze, że nie pasuje do konserwatywnego wizerunku PiS. Kraczkowski odpowiedział, że nie chodziło o wizerunek PiS, ale o to, by kandydat mógł być zaakceptowany przez różne opcje polityczne. - Wskazaliśmy jako kandydata człowieka centrum, łączy różne wizje rozwoju Polski – mówił. Dodał, że Gliński jest znany w kręgach opozycji, szanowany również przez część polityków Platformy.
Maks Kraczkowski uważa, że opozycja dostała alternatywę. - Czekamy na zgromadzenie większości 231 posłów. Pilnie składamy dokumenty do marszałka Sejmu i przystępujemy do próby odwołania rządu – poinformował, odnosząc się do konstruktywnego wotum nieufności.
REKLAMA
Czy jest szansa, że PiS stworzy wspólny front chociażby z Solidarną Polską? Maks Kraczkowski ma taką nadzieję. - Koledzy z Solidarnej Polski zdadzą sobie sprawę, że duży może więcej i będą się decydowali na powrót do PiS – powiedział.
Czas, który prezes PiS przeznaczył na powrót posłów z „Solidarnej Polski” już minął. Maks Kraczkowski zaznacza, że ich powrót jest brany pod uwagę i ma nadzieję, że „pogodzą się, tak jak stało się z Polską Plus, Polską 21, częściowo z PJN”.
Rozmawiała Zuzanna Dąbrowska
agkm
REKLAMA
REKLAMA