Wybory na Ukrainie. "Nie dajcie się przekupić!"
Komitet Wyborców Ukrainy rozpoczął akcję, która ma zniechęcić Ukraińców do sprzedawania głosów w czasie październikowych wyborów.
2012-10-02, 19:07
Posłuchaj
Według tej pozarządowej organizacji, w czasie trwającej kampanii wyborczej przekupywanie jest jedną z najbardziej rozpowszechnionych praktyk.
Kandydaci rozdają szkołom komputery, emerytom kaszę gryczaną, listonoszom rowery, remontują drogi i klatki schodowe. Niektórzy po prostu dają pieniądze - od 50 do 500 hrywien, czyli od 20 do 200 złotych. Serhij Tkaczenko z donieckiego oddziału Komitetu Wyborców powiedział, że dużą popularnością cieszą się także place zabaw. Jeden z kandydatów zapowiedział na początku budowę 20 placów, teraz mówi już o 50.
Komitet Wyborców postanowił działać. Przygotował ulotki i plakaty informujące o tym, że tak naprawdę za prezenty od kandydatów zapłaci każdy Ukrainiec. Ci, którzy dostaną się do parlamentu, zapomną o wyborcach, będą dbać tylko o interesy własnego biznesu i brać łapówki.
Wybory 28 października odbędą się w systemie mieszanym większościowo - proporcjonalnym. Do większości naruszeń dochodzi w czasie kampanii w okręgach jednomandatowych. Mimo że kupowanie głosów jest nielegalne, ani sądy, ani milicja niemal nie reagują na takie przypadki.
REKLAMA
Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>
IAR, mr
REKLAMA