Hakerzy z Anonymous skutecznie zaatakowali Szwecję
Zapowiadany na 14.30 atak hakerów na szwedzkie strony internetowe rozpoczął się przed czasem: Zaraz po 14.00 zablokowana została strona szwedzkiego parlamentu Riksdagu.
2012-10-05, 16:25
Po niej unieruchamiane były kolejno: oficjalny portal informacyjny kraju "sweden.se", strony policji, w tym kontrwywiadu cywilnego SAEPO i banku centralnego. O godzinie 15.00, stojąca za tym atakiem, grupa Anonymous zapowiedziała zablokowanie serwisu giełdy w Sztokholmie. Ta skoordynowana akcja prowadzona jest w obronie Juliana Assange, twórcy portalu WikiLeaks.
Na wielu innych serwisach władz i urzędów państwowych, w tym prokuratury i sądów, zaczęły ukazywać się ostrzeżenia przed „technicznymi problemami” uniemożliwiającymi korzystanie z nich.
Około 16.00 coraz więcej oficjalnych stron jest niedostępnych. Dzieje się tak mimo, że już przed 15.00 pojawiły się w internecie doniesienia, iż koordynujący ten atak hacker z grupy Anonymous, stara się wycofać z akcji w obawie przed aresztowaniem przez policję.
Miały do niego dotrzeć informacje, iż władze są na jego tropie. Na razie nie wiadomo, w jakim kraju on przebywa i jaka policja miała by go zatrzymać.
REKLAMA