Były prezydent zaczął malować. Portrety psów
George W. Bush od kiedy opuścił Biały Dom ma sporo wolnego czasu. Teksańczyk po napisaniu książki, postanowił chwycić za pędzel i farbki.
2012-10-15, 22:33
Zobacz serwis specjalny Polskiego Radia - Wybory w USA >>>
Bush zajął się malarstwem. Specjalnością republikanina są portrety psów i pustynne krajobrazy Teksasu. 43. Prezydent Stanów Zjednoczonych ma mnóstwo "materiału": jest właścicielem dużego rancza w Crawford i dwóch szkockich terierów - Barney i Miss Beazley. - Uważam, że to wspaniałe, że ma tyle cierpliwości - mówi "New York Magazine" jeden z byłych współpracowników George’a W. Busha.
66-latek, którego druga kadencja skończyła się cztery lata temu, ma instytut swojego imienia na Southern Methodist University w Dallas. Częściej niż na uczelnie Bush podróżuje do Afryki, to efekt zawartych przyjaźni podczas sprawowania urzędu. Jednak, jak zwracają uwagę dziennikarze "NYM" G. W. Bush w Ameryce został odstawiony na boczny tor. Dużo większą popularnością cieszy się Bill Clinton, który regularnie jest zapraszany do złożenia wizyt praktycznie na każdym krańcu świata.
George W. Bush został pominięty także przez własną partię. Kandydat republikanów na prezydenta - Mitt Romney w kampanii wyborczej nie skorzystał z pomocy 66-latka. Przypomnijmy, że Barack Obama wielokrotnie promował się na popularności Billa Clintona. Zresztą były prezydent USA ma wystąpić na jednym z następnych wieców Obamy.
REKLAMA
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
aj
REKLAMA