Gwiazdy muzyki za Obamą. Koncert Springsteena
2012-10-19, 07:45
Słynny rockman wystąpił w Palmie w stanie Ohio. To tak zwany kluczowy "swing state", jeden ze stanów, w którym szanse Baracka Obamy i Mitta Romneya są wyrównane.
Przed występem Springsteena przemawiał były prezydent Bill Clinton. Przypomniał, że Obama uratował od bankructwa przemysł samochodowy, którego wiele firm znajduje się w Ohio.
Bruce Springsteen popierał Obamę już w kampanii w 2008 roku. W czwartek podkreślił, że sam pochodzi z robotniczej rodziny i zaśpiewał m.in. swoją piosenkę "Youngstown", która opowiada o hutnikach w małym miasteczku w Ohio. Zagrał też przeboje, jak "The Promised Land" i "No Surrender".
Większość gwiazd muzyki pop i filmu popiera Obamę, tak jak w przeszłości popierała poprzednich demokratycznych kandydatów na prezydenta. Aktorzy i reżyserzy z Hollywood zbierają fundusze na kampanię Obamy i często agitują za nim na spotkaniach z fanami.
Szczególnie aktywni na tym polu są: Madonna, Sean Penn, Barbra Streisand i reżyserzy Michael Moore oraz Rob Reiner. Madonna zapowiedziała nawet, że jeśli Obama zostanie ponownie wybrany, to rozbierze się na scenie.
Ze znanych postaci Hollywood Republikanów i Romneya popierają Chuck Norris i Clint Eastwood. Republikanów popiera też Jon Voight, ojciec Angeliny Jolie. Republikaninem jest Arnold Schwarzenegger, popularny "Terminator", który jednak sam wybrał karierę polityczną - był do niedawna gubernatorem Kalifornii.
tj