Zaostrzenie aborcji odrzucone w Sejmie
Projekt ustawy Solidarnej Polski wprowadzał jej zakaz z powodu upośledzenia lub nieuleczalnej choroby płodu.
2012-10-24, 23:55
Posłuchaj
Za wnioskiem o jego odrzucenie zagłosowało 245 posłów, 184 było przeciwko, a 10 wstrzymało się od głosu.
Wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu zgłosiła na poprzednim posiedzeniu Sejmu m.in. Platforma Obywatelska. W klubie nie było jednak dyscypliny podczas głosowania, za dalszymi pracami zagłosowało wtedy 40 posłów PO, a 28 się wstrzymało. Dzięki tym głosom trafił do dalszych prac w komisjach.
Wiceszefowa klubu PO Małgorzata Kidawa-Błońska cieszy się, że udało się obronić aborcyjny kompromis z 1993 roku. - Dobrze, że ta sprawa została dzisiaj zamknięta - powiedziała. Podkreśliła też, że każdy poseł głosował zgodnie z własnym sumieniem i przekonaniami.
Natomiast Prezes PiS Jarosław Kaczyński uważa, że kompromis można było przesunąć. - Można było pójść o krok dalej, przynajmniej w sprawach, które są moralnie jasne – powiedział. Delikatnie skrytykował zmianę postawy posłów PO, którzy wcześniej popierali zaostrzenie ustawy.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
REKLAMA
Projekt nowelizacji ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży wprowadzał zakaz jej przerywania, gdy jest duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. Nazwano to zakazem "aborcji eugenicznej".
tj
REKLAMA