Koniec kwesty na Powązkach. Rekordu nie ma
Zebrana suma to 210 tysięcy złotych. Na warszawskich Powązkach przez cztery ostatnie dni trwała kwesta na renowację zabytkowych grobowców.
2012-11-04, 19:33
Posłuchaj
Przewodniczący Społecznego Komitetu Opieki Nad Starymi Powązkami Marcin Święcicki powiedział, że w tym roku zebrane pieniądze pójdą na odnowienie co najmniej kilkunastu pomników. Wytypowanych jest dwanaście obiektów, w tym rodziny Norwida. To ile z nich rzeczywiście zostanie odnowionych zależy między innymi od wsparcia miasta, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz od prywatnych sponsorów.
Wysokość wsparcia ze strony ministerstwa czy ratusza często uzależniona jest od tzw. wkładu własnego, który w dużej mierze pochodzi ze zbiórek organizowanych na początku listopada.
Wiceprzewodniczący Komitetu Jerzy Kisielewski zwraca uwagę, że to była już 38 odsłona akcji rozpoczętej przez Jerzego Waldorfa. Najpiękniejsze jest to, że co roku angażują się w nią nowe osoby. Kisielewski dodaje, że podobne zbiórki organizowane są w kilkudziesięciu miastach w Polsce. Zbierał Płock, Olsztyn, Gdańsk, Siedlce, Kraków. Polacy nie mają za dużo pieniędzy ale jednak chcą wesprzeć akcję. To zaś oznacza, że są wrażliwi na piękno i na historię - podkreśla Jerzy Kisielewski.
W tym roku w zbiórkę pieniędzy na Powązkach zaangażowało się ponad 250 osób. W ubiegłym roku Komitet zebrał ponad 257 tysięcy złotych.
REKLAMA
Zobacz galerię - dzień na zdjęciach >>>
IAR/aj
REKLAMA