Sikorski: władze rosyjskie po zamachu były wstrząśnięte
Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski w audycji Jacka Żakowskiego w TOK FM nazwał katastrofę smoleńską "zamachem".
2012-11-12, 12:50
- Jeszcze wracam do Rosji. Po zamachu wydawało się, że będziemy mieli - mówiąc językiem obamowskim - reset w stosunkach polsko-rosyjskich. Że na tej tragedii, na tym wspólnym przeżyciu, będzie można budować jakieś pozytywne odruchy. No, ostatnio trudno by było znaleźć potwierdzenie w tych relacjach, chociażby sprawa wraku... - zaczął prowadzący Jacek Żakowski.
Szef MSZ podchwycił słowa dziennikarza powiedział: Władze rosyjskie po zamachu były autentycznie wstrząśnięte i przypominam, że miało miejsce ileś decyzji, które były motywowane…emm - zawiesił się Sikorski. - Dobrą wolą - skończył za niego Żakowski. - Tak, mam wrażenie - dodał szef MSZ.
W katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem, 10 kwietnia 2010 roku zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i inni przedstawiciele najwyższych władz państwowych.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
kk
REKLAMA