Mózg w stanie wegetatywnym przemówił!
Sparaliżowany mężczyzna, który z powodu uszkodzenia mózgu nie miał kontaktu ze światem przez ponad dziesięć lat, nagle skomunikował się z lekarzami.
2012-11-13, 11:42
Posłuchaj
Zdaniem ekspertów to pierwszy taki przypadek w notowanej historii medycyny. 39-letni Kanadyjczyk Scott Routley 12 lat temu miał wypadek samochodowy. Od tego momentu jest w stanie wegetatywnym. Dotychczas uważano, że osoba w takim stanie jest przytomna, ale pozbawiona świadomości. Niektórzy chorzy czasem otwierają oczy, uśmiechają się lub płaczą, ale wszystko to ma charakter odruchowy. Większość pacjentów nie reaguje na bodźce zewnętrzne.
Tym razem jednak lekarze w Londynie zadawali pacjentowi pytania, a jednocześnie obserwowali aktywność jego mózgu dzięki rezonansowi magnetycznemu. Okazało się, że mężczyzna w swych myślach sensownie odpowiadał na pytania dotyczące jego stanu. Według badaczy wiedział prawdopodobnie, kim jest i gdzie się znajduje.
- Zdjęcia wskazują, że u osoby w stanie wegetatywnym mózg działa, tylko w znacznie mniejszym stopniu niż u zdrowego człowieka - mówi współautor badań, profesor Adrian Owen.
Neurolog prowadzący kanadyjskiego pacjenta sugeruje jednocześnie, że stan wegetatywny jest czymś innym, niż sądziliśmy, i że trzeba będzie uzupełnić podręczniki medycyny.
IAR/agkm
Galeria: dzień na zdjęciach >>>
REKLAMA
REKLAMA