Po 411 latach poznaliśmy prawdę o jego śmierci

Do tej pory uważano, że nadwornego astronoma cesarza Rudolfa II Habsburga, Duńczyka Tycho Brahe, zamordowano w Pradze.

2012-11-15, 14:27

Po 411 latach poznaliśmy prawdę o jego śmierci
Tycho Brahe. Foto: Eduard Ender/Wikimedia Commons/cc

Brahe (1546-1601) miał zostać otruty. Ponoć morderca dodawał rtęć do posiłków. Taką przyczynę śmierci astronoma podają między innymi autorzy opracowań historycznych.
Tę wersję postanowił sprawdzić zespół naukowców duńskich i czeskich. Badacze otworzyli grobowiec astronoma, który znajduje się w jednej z praskich świątyń. Po analizie próbek pobranych z kości i zębów Brahe okazało się, że astronom nie mógł zostać otruty.
Równocześnie obalono mit o srebrnym nosie astronoma. Brahe stracił nos w pojedynku w 1566 roku i miał go zastąpić srebrną protezą. Badania próbki kości naukowca wykazały jednak ślady miedzi i cynku. Oznacza to, że proteza była wykonana z mosiądzu.
Tycho Brahe - jeden z najwybitniejszych uczonych w dziejach Danii - dokonał między innymi niezwykle dokładnych obserwacji nieba, które umożliwiły już przed wiekami potwierdzenie teorii heliocentrycznej Mikołaja Kopernika.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej