Kamiński zastawił pułapkę na Leppera?
Ważą się losy byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego, dziś posła PiS. W czwartek sąd zdecyduje, czy będzie miał proces za nadużycie władzy, gdy kierował Biurem.
2012-12-06, 07:00
Posłuchaj
Mariusza Kamińskiego i jego podwładnych prokuratura oskarżyła o nadużycia prawa przy prowadzeniu przez Biuro "afery gruntowej" w 2007 roku.
Jedna z pierwszych tajnych operacji CBA miała odkryć korupcję w Ministerstwie Rolnictwa kierowanym wówczas przez Andrzeja Leppera. Operacja skończyła się fiaskiem, a rzeszowska prokuratura uznała, że CBA stworzyło fikcyjną sprawę odrolnienia ziemi, a działania funkcjonariuszy były podżeganiem do przestępstwa. Za pokrzywdzone uznała cztery instytucje i 23 osoby prywatne w związku ze stosowaniem podsłuchów pomimo braku przesłanek.
Jednak w czerwcu tego roku trzyosobowy skład Sądu Rejonowego na niejawnym posiedzeniu niejednogłośnie sprawę na wniosek obrony umorzył, bo uznał że istniała "wiarygodna informacja o zamiarze popełnienia przestępstwa". Prokuratura z decyzją sądu się nie zgadza dlatego złożyła zażalenie. Obrona wnosi o utrzymanie wyroku pierwszej instancji w mocy.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
REKLAMA
mr
REKLAMA