Siemoniak: argumenty Rosjan w sprawie wraku są nietrafne
2012-12-06, 08:56
Szef MON Tomasz Siemoniak powiedział, że polskie władze uważają, że nie ma potrzeby, by wrak Tu-154M nadal pozostawał na terytorium Federacji Rosyjskiej.
Posłuchaj
Szef Naczelnej Prokuratury Wojskowej Jerzy Artymiak podczas posiedzenia sejmowej komisji sprawiedliwości powiedział, że niektóre z detektorów użytych w Smoleńsku wykazały na czytnikach cząsteczki trotylu TNT. Miesiąc temu prokuratorzy poinformowali, że biegli pracujący w Smoleńsku nie stwierdzili na wraku Tu-154M materiałów wybuchowych.
- Ja tego komentować nie będę. Prokuratura wojskowa nie podlega ministrowi obrony - powiedział szef MON Tomasz Siemoniak, który był gościem "Sygnałów dnia" radiowej Jedynki. Dodał, że wojskowi śledczy podlegają ocenie całej opinii publicznej i niech ona wyciąga wnioski z tego, co prokuratura przekazuje.
"Sikorski dobrze zrobił"
Radosław Sikorski ponowił apel do Rosji o zwrot wraku Tu-154M, który rozbił się pod Smoleńskiem, ale nie dostał satysfakcjonującej odpowiedzi. Szef polskiego MSZ rozmawiał na ten temat z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem w Brukseli, podczas Rady NATO-Rosja.
Zobacz specjalny serwis poświęcony katastrofie smoleńskiej >>>
- Bardzo dobrze, że minister Sikorski zwrócił na tę sprawę uwagę i przypomniał, że były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew obiecał, że zwrot wraku nastąpi szybko - podkreślił Siemoniak. Dodał, że warto zwracać Rosji uwagę, że sprawa jest poważna, a polskie władze będą się o tupolewa upominały.
Zaznaczył, że polskie władze uważają, że nie ma potrzeby, by wrak nadal pozostawał na terytorium FR. Uznał, że argument Rosjan, którzy tłumaczą, że wrak jest im potrzebny aż do zakończenia śledztwa, jest używany od ponad roku i jest "nietrafny". Szef MON powiedział, że Polska jest gotowa do podjęcia trudu przetransportowania szczątków Tu-154M.
Wysłuchaj całej audycji!
Rozmawiali Krzysztof Grzesiowski i Daniel Wydrych.
(kk)