Ograniczono im handel i rozrywkę. Idą do Trybunału
Łamanie praw obywatelskich - to główny zarzut części mieszkańców Wałbrzycha, którzy chcą zaskarżyć do Trybunału Konstytucyjnego uchwałę rady miasta w sprawie ograniczenia nocnego handlu w tym mieście.
2012-12-12, 15:36
Uchwała została przegłosowana przez Radę Miejską Wałbrzycha 29 listopada. Stanowi ona, że sklepy, punkty gastronomiczne i usługowe mogą być otwarte w godzinach 6-23. W weekendy (od piątku do niedzieli) lokale prowadzące działalność rozrywką, w których odbywają się zabawy czy koncerty, mają być zamykane najpóźniej o godz. 3 rano, w inne dni - najpóźniej o godz. 24.
Ograniczenia nie dotyczą imprez zamkniętych, np. wesel, studniówek, zabaw sylwestrowych, uroczystości rodzinnych oraz innych imprez okolicznościowych. Regulacje nie dotyczą też aptek, stacji benzynowych, hoteli i pensjonatów.
Przedstawiciel części mieszkańców Wałbrzycha Mateusz Rambacher, najprawdopodobniej w czwartek do Trybunału Konstytucyjnego zostanie złożony wniosek ws. uchwały ograniczającej handel w nocy. We wniosku ma znaleźć się wskazanie, że uchwała łamie prawa obywatelskie oraz ogranicza wolność gospodarczą.
Jego zdaniem wejście w życie nowych regulacji spowoduje zamarcie życia nocnego w Wałbrzychu.
REKLAMA
Przedstawiciel Urzędu Miasta Wałbrzycha Krzysztof Fila powiedział, że projekt uchwały powstał w związku z tym, że od kilku lat mieszkańcy zwracali uwagę na częste przypadki zakłócania porządku publicznego w nocy. Dodał, że podobne jak w Wałbrzychu rozwiązanie jest stosowane w wielu gminach w Polsce.
Fila dodał, że w przyszłym tygodniu odbędzie się spotkanie z przeciwnikami uchwały, na którym odbędzie się dyskusja na temat nowych regulacji. Podkreślił, że wierzy w wypracowanie kompromisu.
REKLAMA