Były bankowiec siedem razy napadał na banki

2012-12-18, 13:39

Były bankowiec siedem razy napadał na banki
. Foto: policja.gov.pl

28-letni Marcin F. tłumaczył, że był zadłużony i pieniędzy potrzebował do spłaty kredytu. Grozi mu nawet 15 lat pozbawienia wolności.

Seria napadów na krakowskie banki rozpoczęła się 25 stycznia 2011 roku. Do pierwszego doszło w placówce przy ul. Miłkowskiego. Napastnik zagroził pracownicy banku przedmiotem przypominającym broń. Nie udało mu się jednak zrabować pieniędzy, bo kobieta uciekła.
Kolejnych napadów F. dokonał w kwietniu, czerwcu, lipcu, listopadzie i w marcu br. Zawsze był w czapce lub kapturze i ciemnych okularach. Posługiwał się atrapą broni. Nie wszystkie napady się udały - pracownicy włączali alarmy lub informowali, że pieniędzy nie mają. Z placówek przy ul. Kobierzyńskiej i Miłkowskiego 28-latek zrabował jednak łącznie ok. 75 tys. zł.
Podczas napadu dokonanego we wrześniu przy ul. Fortecznej F. zrabował ok. 2,8 tys. zł w bilonie i domagał się kolejnych pieniędzy, ale kasjer zaczął symulować atak serca. W tym czasie pod bank podjechał samochód ochrony. Marcin F. szukał najpierw wyjścia na zapleczu, następnie wziął zakładniczkę, przyłożył jej nóż myśliwski do szyi i wyszedł na zewnątrz. Na widok policyjnego radiowozu, który właśnie nadjechał, odepchnął zakładniczkę i zaczął uciekać. Wtedy został zatrzymany.
Marcin F. oprócz napadów odpowie za wzięcia zakładnika i podrobienie dyplomu jednej z wyższych uczelni w Krakowie. Grozi mu kara od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk

Polecane

Wróć do strony głównej