Śledztwo smoleńskie: przesłuchania w styczniu
Po Nowym Roku można się spodziewać przesłuchań świadków w śledztwie dotyczącym niedopełnienia obowiązków przez polskich prokuratorów w Smoleńsku - pisze "Nasz Dziennik".
2012-12-22, 09:51
Zobacz specjalny serwis poświęcony katastrofie smoleńskiej >>>
Poznańska prokuratura wojskowa informuje, że prokurator cywilny Jacek Berdyj, oddelegowany do śledztwa, cały czas zapoznaje się z aktami. - Prokurator zapoznaje się z aktami, wiem, że znaczną część z tych 25 tysięcy stron już przejrzał, ale jak na razie to trwa - mówi pytany przez "Nasz Dziennik" o postępy w śledztwie ppłk Sławomir Schewe, rzecznik prasowy poznańskiej prokuratury wojskowej.
Jednak zdaniem mecenasa Piotra Pszczółkowskiego, który złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa mataczenia i zaniedbania obowiązków przez prokuratorów z powodu przede wszystkim nieprzeprowadzenia w Polsce powtórnych sekcji zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej, przeglądanie całości akt nie jest potrzebne.
Mecenas Pszczółkowski zauważa, że chodzi o ocenę sytuacji z pierwszych kilkunastu dni po katastrofie, do chwili pochówków ofiar, a akta dotyczące tych spraw liczą około 20 tomów.
REKLAMA
- Prokurator będzie oceniał, jaki wpływ miały te decyzje o zaniechaniu sekcji na całe śledztwo smoleńskie, ale dla podstawowej kwestii lektura tych 400 tomów nie wydaje się na tym etapie niezbędna - powiedział adwokat. Podkreśla, że należy wyjaśnić wszystkie okoliczności, dlaczego do tych sekcji nie doszło w Polsce, jak również dlaczego polscy prokuratorzy nie uczestniczyli w sekcjach rosyjskich.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
IAR/aj
REKLAMA