Lekarze ostrzegają. Jesteśmy niewolnikami ekranu
Smartfonów i tabletów używamy bez przerwy - do przeglądania sieci, odpisywania na wiadomości i komentowania na Facebooku - informuje "Rzeczpospolita".
2012-12-29, 08:40
E-gadżety wygrywają konkurencję z kompaktowymi aparatami fotograficznymi, jak i z tradycyjnymi komputerami (pecetami). Jak podkreślają eksperci, ich przewaga bierze się stąd, że są zawsze pod ręką, mają stały dostęp do sieci i umożliwiają szybkie dzielenie się informacjami ze znajomymi.
Ale niosą też zagrożenia. - To przede wszystkim problemy z koncentracją, zaburzenia osobowości, obsesje, kłopoty ze snem - wymienia dr Larry Rosen zajmujący się, jak sam określa, psychologią technologii.
Według dr Rosena "iChoroba" ma też wymiar fizyczny - nadużywający nowych technologii skarżą się na urazy mięśni i ścięgien wywołane długotrwałym korzystaniem z nieergonomicznych urządzeń. Jak mówi dr Rosen, unikanie iChorób nie oznacza, że mamy wyrzucić nowe technologie do kosza. - Wszystko polega na równowadze i zachowaniu umiaru - doradza.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
REKLAMA
PAP/aj
REKLAMA