Łączył petardy w jedną. Jest ciężko ranny

Do szpitala trafił 18-latek, który w piwnicy bloku w centrum Warszawy próbował przygotować dużą petardę z kilku małych.

2012-12-31, 18:16

Łączył petardy w jedną. Jest ciężko ranny

Posłuchaj

Paweł Motyka z Sądeckiej Straży Pożarnej o odpalaniu petard
+
Dodaj do playlisty

W pewnym momencie ładunek eksplodował mężczyźnie w rękach, poważnie go raniąc - ma poparzone kończyny i twarz. - Ma bardzo poważne obrażenia rąk i nóg oraz uszkodzone oko. Został przewieziony do szpitala, gdzie pozostaje pod opieką lekarzy - mówi Mariusz Mrozek, rzecznik stołecznej policji. Dodał, że 18-latek z kilku mniejszych petard próbował przygotować jedną dużą, żeby jej użyć podczas Sylwestra.

 Zobacz: o czym pamiętać, przy odpalaniu fajerwerków >>>

 - Jeszcze raz apelujemy o rozsądek i zachowanie szczególnej ostrożności podczas odpalania fajerwerków. Podczas zabawy fajerwerkami nie wszyscy zdają sobie sprawę, że te z pozoru niegroźne przedmioty są prawdziwymi ładunkami wybuchowymi. Nieumiejętne obchodzenie się z nimi może doprowadzić do tragedii - podkreślił rzecznik KSP.

Policja przypomina, aby przestrzegać podstawowych zasad bezpieczeństwa. Kupując fajerwerki lub petardy zwróćmy uwagę, czy posiadają one odpowiednie atesty, sprawdźmy oznakowanie wyrobów pirotechnicznych. - Odpalając petardy należy przewidzieć tor lotu i miejsce upadku. Należy używać materiałów pirotechnicznych tylko na dworze. Ładunki powinny odpalać tylko osoby dorosłe - podkreślił Mrozek.

REKLAMA

Nie należy używać fajerwerków w dużej grupie osób i w miejscach publicznych, ani trzymać odpalonych petard w dłoniach. Należy zwrócić szczególną uwagę na dzieci, które nie powinny bez opieki posługiwać się środkami pirotechnicznymi, ani odpalać petard i fajerwerków wewnątrz pomieszczeń, na balkonach i tarasach.

Galeria: dzień na zdjęciach >>>

PAP/agkm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej