Walki w Sudanie. Pracownicy PAH ostrzelani!

Posłuchaj

Małgorzata Markert, koordynator misji w Sudanie Południowym

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W trakcie walk jakie wywiązały się pomiędzy wojskiem a rebeliantami uciekać musieli dwaj kenijscy pracownicy PAH. Jak powiedziała Informacyjnej Agencji Radiowej Małgorzata Markert koordynator misji w Sudanie Południowym, żaden z pracowników nie został ranny. - John Paul Mugo i Thomas Odari byli w Piborze, kiedy doszło do starć między rebeliantami a armią rządową. Obecnie nasi pracownicy są w bezpiecznym miejscu, nic im się nie stało - zaznaczyła Markert.

Do incydentu doszło w niedzielę. Sudan Południowy to jeden z najbiedniejszych krajów świata i większość mieszkańców tego kraju nie ma dostępu do wody pitnej. PAH zajmuje się budową studni w tym kraju.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

IAR/aj