Potężna burza sparaliżowała Ateny. Jedna ofiara
27-letnia kobieta zmarła na atak serca uwięziona w swoim samochodzie w jednej z dzielnic.
2013-02-22, 14:34
W stolicy Grecji w niecałe trzy godziny spadło ponad 130 litrów deszczu na metr kwadratowy. Podtopione są drogi i domy, trudności ma także komunikacja miejska, w tym metro. Wiele ateńskich autostrad zamieniło się w rwące rzeki co spowodowało, że wiele osób zostało uwięzionych w swoich autach.
Ateńska straż pożarna była wzywana około 700 razy. Najczęściej chodziło o wypompowanie wody. Problemy miał też grecki parlament. Pod naporem wody pękł szklany sufit jednego z pomieszczeń. Jedna ze sprzątaczek w ostatniej chwili zdołała się uratować.
Ateny dotąd nie przeżyły tak ekstremalnego zjawiska. O tej porze roku zdarzają się tam ulewne deszcze, jednak nie tak intensywne.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, to
REKLAMA