Bangladesz w ogniu. Tłum skatował policjantów

17 ofiar śmiertelnych. To bilans starć w Bangladeszu. Zamieszki wybuchły po skazaniu na śmierć przywódcy islamistycznej partii Dżamaat-e-Islami.

2013-02-28, 15:11

Bangladesz w ogniu. Tłum skatował policjantów

Wśród zabitych jest dwóch policjantów. Wielotysięczny tłum skatował ich na śmierć podczas protestów w stolicy kraju, Dhace. Byli to zwolennicy Delwara Hossaina Sajediego, wiceprezesa ugrupowania Dżamaat-e-Islami. Sąd uznał go za winnego między innymi zbrodni przeciw ludzkości i ludobójstwa oraz stosowania przemocy w celu nawracania hindusów na islam.

Sajedi jest najwyższym rangą przywódcą, skazanym przez trybunał do badania zbrodni wojennych w Bangladeszu. Wyrok krytykują zwolennicy partii Dżamaat-e-Islami, według których ma on podłoże polityczne.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

''IAR/aj

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej