Lech Wałęsa: wystawię rachunek homoseksualistom. "Straciłem 70 tys. dolarów"
Lech Wałęsa uważa, że gdyby homoseksualiści od razu mówili to, co mówią teraz, to nie załapaliby się do parlamentu.
2013-03-26, 12:25
- To, co robią, powinno byś skromne, intymne, a nie tak publicznie - powiedział w Kontrwywiadzie RMF FM.
Twierdzi, że po jego wypowiedzi na temat homoseksualistów odwołano już dwa spotkania z nim. Za jedno miał dostać 20 tysięcy dolarów, za drugie 50. - Straciłem już 70 tysięcy dolarów. Obliczę moje straty i wystawię rachunek, szczególnie przy kampanii wyborczej. Pokażę światu, jak mniejszość seksualna prześladuje większość - zapowiada.
Wałęsa odniósł się także do strajku, który zorganizowali związkowcy na Śląsku. - Zgadzam się z diagnozą, z niezadowoleniem. Też jestem oburzony, tylko że oburzony, który zastanawia się co z tym zrobić - mówił. Jak przyznał nie zastanawia się jednak nad przystąpieniem do Oburzonych Piotra Dudy i Pawła Kukiza, no bo, co na ulicy będziemy zmieniać rząd co drugi dzień - pyta.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH
to
REKLAMA